Wiara w przeznaczenie...
Im bardziej jesteśmy starsi....tym nasze myślenie powinno przynajmiej być bardziej praktyczne....wiemy , że to co robimy na własny rachunek wpływa na polepszenie naszego stanu posiadania , nie koniecznie liczba przepracowanych godzin na etacie jest już naszym celem....jak to było dawniej.....Obecnie więcej osób zdaje sobie z tego sprawę , że jeśli chcą coś osiągnąć w życiu....potrzeba więcej wysiłku....myślę , że osoby w wieku 30 do 40 lat.....są już tego świadome....życie zdążyło już ich czegoś nauczyć....jeśli nie.....to już ostatni dzwonek na wyciągnięcie wniosków....
To od skali własnego zaangażowania we własne sprawy....będzie zależało jak będzie wyglądać wasz portfel , oszczędności.....zgromadzony majątek...
Nie można i nawet nie wolno.....polegać ślepo na przeznaczeniu.....jemu też trzeba wyjść na przeciw....pomóc....skierować na właściwą drogę....Człowiek myślący , pracujący nad sobą , wierzący w swoje idee. .. wierzący w Boga , to człowiek dążący do osiągnięcia wszystkiego czego tylko pragnie ...siła wiary jest wielka....
Dodaj komentarz