Podarowany kolejny dzień życia....
Budzimy się każdego dnia......i zaczynamy swoje codzienne czynności.....mamy swoją rutynę.....mamy swoją pracę.....wszystko każdego dnia zaczyna się i kończy podobnie....nawet sobie nie zdajemy sprawy z tego , że powinniśmy dziękować Bogu....za każdy kolejny dzień życia....
Każda osoba , która przeżyła jakiś dramatyczny wypadek , z którego uszla z życiem.....wie co mam na myśli.....ale czy musi dochodzić aż do tak mocnych wydarzeń abyśmy to zrozumieli.....że dzisiaj może być nasz ostatni dzień.....czy tak trudno jest zrozumieć , że nie mamy większego wpływu na taką sytuację.....że to Bóg decyduje , kiedy nas będzie potrzebować u siebie......
Czy życie z taką świadomością byłoby łatwiejsze? Nie wiem.....Ja osobiscie twierdzę że jest jakaś siła , która nam pomaga.....dba o nas.....o nasze bezpieczeństwo......tych którzy myśleli inaczej nie ma już wśród nas......czasem brawura i brak wdzięczności Bogu za kolejny podarowany dzień życia prowadzi do wielu tragedii i do jego przedwczesnego zakończenia.....
Pomyślcie trochę o tym.....póki jeszcze nie jest za późno.....