Wypowiedzi, strona 8

Ile kosztuje nasze życie? Dla każdej osoby będzie to inna kwota....inna wartość....ciekawe, że o cenie naszego życia zaczynamy rozmyślania w sytuacjach jego zagrożenia....przecież cały czas słyszymy, że ktoś umiera.....co sekundę, co minutę giną i umierają ludzie....a my dalej, nie zdajemy sobie sprawy z tego jak cenny dar posiadamy...dar, którego nie da sie kupić....za który nie da się zapłacić.....można sobie za pieniążki przedłużyć życie ale .....i tak nie bedzie ono trwać wiecznie....( są prace nad tym...ale jaki bedzie efekt....?)

Człowiek to brzmi dumnie.....ale w sytuacjach zagrożenia nie wszyscy ludzie potrafią lub ....powiem nie wszyscy wiedzą jak ochraniac nasze życie....tą bezcennna wartość.....

Zbliza sie panowie 8 marca.....dzien w ktorym powinnismy podziekowac naszym zonom, matkom, tesciowym, babcio, ciociom, siostrom, i innym kobietom , ktore maja duzy wklad w nasze codzienne zycie. Ja osobiscie zawsze moge liczyc na pomocna rade ze strony mojej zony , za co jej bardzo dziekuje. 

Bez Was drogie panie, zycie byloby szare i ponure.

Dziekujemy Wam za to.......

Będąc na przejsciu dla pieszych , czekałem na zielone światło ......rozglądalem się wokół siebie....samochody przejeżdżaly przez przejście jeden za drugim z dość dużą prędkością...w pewnym momencie było jeszcze czerwone , minęła mnie w pośpiechu z dużymi słuchawkami na głowie   pewna postać....nie wiem jak to zrobiłem , chyba odruchowo wyszarpnalem ją prawie spod przejeżdżającego auta..... gdyby nie Ja.....? Ciężko powiedzieć co by się z nią stało......Słuchała ta dziewczyna muzyki.....pisała na telefonie komórkowym i szła przed siebie....nie zauwazyla przejścia dla pieszych....myślami była gdzieś indziej.....

Chciałem na nią krzyknąć......sam byłem prawie jak sparaliżowany i wściekły na nią.....ludzie patrzyli się na nas.....a Ona jakby nic się nie stało....bez słowa poszła dalej..... 

Może życie dla niej w chwili obecnej nie przedstawia większej wartości.....

Zobaczcie do czego mógłby doprowadzić zbytni pośpiech....

Dzięki nadziei potrafimy pokonywać nasze słabości i podnosić się z kolan po kolejnych upadkach....umożliwia nam patrzenie w przyszłość pozytywnie....w oczekiwaniu na lepsze zmiany....to taka niewykrywalna siła......w każdym etapie naszego życia jest naszą towarzyszką aż do śmierci......podejmujesz jakieś działanie....nie wiesz jak się zakończy ( sukcesem czy porażką ) ale masz nadzieję na pozytywne zakończenie.....myślisz , że bedzie dobrze.....nadzieja potrafi też utrzymywać ludzi przy życiu w beznadziejnych sytuacjach .....później mówią oni , że żyli nadzieją....to jest taki niewidzialny fenomen siły wewnętrznej czlowieka......zawsze to jest to czego się spodziewamy.....

( Praktyczna rada: zawsze warto iść spać z nadzieją na lepsze jutro....)